Oj obijałam się troszkę ostatnio, jakaś jesienna deprecha mnie dopadła i ogólnie dół jak ch@j, ale dzisiaj jest troszkę lepiej. Wyprzytulałam mojego najwspanialszego mężczyznę i samopoczucie się poprawiło.
W końcu skusiłam się na jeden z nowych piasków od Wibo. Kojarzy mi się on z syrenim ogonem :)
Jako dodatek do syreniego lakieru: Essie Mint Candy Apple
Skusiłabym się na ten piasek, miętka zresztą też ładna :)
OdpowiedzUsuńmnie się ten piasek najbardziej spodobał ze wszystkich:)
UsuńMięta cudownie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rzetelne-recenzje.blogspot.com
:)
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podoba:)
Usuń